10 skandali z historycznymi postaciami w tle. Hitler, Gandhi i Marcin Luter
GADŻETOMANIA POLECA • dawno temu • 43 komentarzeWielkie postacie znane z kart książek do historii to osoby, które dokonują czynów o niebagatelnym znaczeniu. Wywołują wojny, wygrywają bitwy, jednoczą kraje, dokonują niezwykłych odkryć… Oprócz tego mają jednak swoje skandale i skandaliki, których próżno szukać w szkolnych podręcznikach. Dziś „pudelkowe” podejście do tematu – opiszę kilka nietypowych historii z udziałem słynnych tego świata.

Ten artykuł ma 10 stron:
Hitler nie płacił podatków
Adolf Hitler, znany miłośnik wszczynania wojen światowych, powszechnie uchodził za wielbiciela bezwzględnego porządku. Ostatnie badania dowodzą, że wcale nie był aż taki krystaliczny, na jakiego się kreował, a nienagannie przystrzyżony wąs i ulizana grzywka były jedynie elementami marketingu.
Zdaniem niemieckiej telewizji ZDF Führer był oszustem podatkowym. Gdy w 1933 roku objął funkcję kanclerza Rzeszy, oficjalnie zrezygnował z pensji (ponad 20 tys. marek miesięcznie), twierdząc, że wystarczają mu tantiemy z „Mein Kampf” (ok. 1,2 mln marek). Rok później chyba zmienił zdanie, gdyż brał pensję podwójną – swoją i po zmarłym prezydencie Rzeszy Hindenburgu. Pod koniec 1934 r. Urząd Skarbowy w Monachium zaczął domagać się od Hitlera uiszczenia podatków za poprzedni i bieżący rok, w wysokości 405 tys. marek.
Nacjonalizm przegrał ze zwykłą chciwością. Führer załatwił tę sprawę, przyznając odpowiedzialnemu za jego podatki urzędnikowi stałą premię – dwa tysiące marek zwolnione od podatku. W zamian za to urzędnik dług umorzył. W chwili śmierci na koncie Hitlera było podobno łącznie 700 mln marek.
Ten artykuł ma 43 komentarze
Pokaż wszystkie komentarze